Duze możliwości aparatu nie do końca chyba wykorzystane. Przyjemnie się ogląda dobrej jakości fotografie. Mogę zapytać, czym to jest robione?
wojtek says: 10 września, 200910:09 am
czesc, widzielismy sie w ikei dwa dni temu. przypomnialo mi sie dzis i znalazlem strone. a tam zdjecia z ozarowa – mieszkam tam i serdecznie pozdrawiam. ty tez?
pierwsze takie stockowe, fajne:)
A jakoś tak niechcący wyszło 😉
Duze możliwości aparatu nie do końca chyba wykorzystane. Przyjemnie się ogląda dobrej jakości fotografie. Mogę zapytać, czym to jest robione?
czesc, widzielismy sie w ikei dwa dni temu. przypomnialo mi sie dzis i znalazlem strone. a tam zdjecia z ozarowa – mieszkam tam i serdecznie pozdrawiam. ty tez?